Kraków od lat przyciąga uwagę inwestorów i osób poszukujących wymarzonego mieszkania. Jednak obecnie rynek nieruchomości w stolicy Małopolski przeżywa zmiany, które budzą mieszane uczucia zarówno wśród kupujących, jak i sprzedających. W lipcu 2024 roku sprzedano tam mieszkanie w cenie 50 tys. zł za metr kwadratowy, co jest bezprecedensowym wydarzeniem w historii. Jednocześnie, rekordowo niska sprzedaż mieszkań w minionym kwartale wskazuje na poważne problemy, z jakimi boryka się tamtejszy rynek.
Ceny nieruchomości osiągają nowe szczyty
Według danych z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości, cena za metr kwadratowy mieszkania na rynku pierwotnym w Krakowie wynosi obecnie średnio 16800 zł, podczas gdy na rynku wtórnym przekracza 15 tys. zł. Takie ceny są wynikiem wielu czynników, w tym rosnących kosztów materiałów budowlanych, braku działek pod zabudowę oraz zwiększonego popytu na nowe mieszkania w atrakcyjnych lokalizacjach.
Rekordowo niska sprzedaż mieszkań
Jak się okazuje, wysokie ceny dały się we znaki potencjalnym nabywcom. Rynek nieruchomości w Krakowie notuje rekordowo niską sprzedaż mieszkań. W drugim kwartale 2024 roku na sześciu głównych rynkach w Polsce (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań, Łódź) deweloperzy sprzedali łącznie niecałe 10 tys. mieszkań, co oznacza spadek o 11% w porównaniu z poprzednim kwartałem. Największe spadki odnotowano właśnie w Krakowie (27%) oraz Warszawie (19%). Eksperci raz po raz wskazują na problem z dostępnością mieszkań dla przeciętnego kupującego. Wysokie ceny oraz ograniczony dostęp do kredytów hipotecznych sprawiają, że coraz mniej osób decyduje się na zakup lokalu na własność.
Wpływ wysokiego oprocentowania kredytów hipotecznych
Jednym z głównych czynników hamujących popyt na rynku nieruchomości jest wysokie oprocentowanie kredytów hipotecznych. Jak podaje Europejski Bank Centralny, Polska ma najwyższe oprocentowanie kredytów mieszkaniowych w całej Unii Europejskiej, wynoszące średnio 7,83%. Wysokie koszty kredytów sprawiają, że wiele osób rezygnuje z zakupu mieszkania, obawiając się trudności w spłacie zobowiązań. Poza tym coraz mniej ludzi stać na bardzo drogi obecnie kredyt.
Zmiany w postrzeganiu nieruchomości jako inwestycji
Inwestowanie w nieruchomości, które jeszcze kilka lat temu uchodziło za pewną formę lokaty kapitału, obecnie budzi wątpliwości. Rentowność z najmu w Krakowie wynosi obecnie około 5%, podczas gdy banki oferują promocyjne lokaty i konta oszczędnościowe z oprocentowaniem rzędu 7%. W takiej sytuacji inwestorzy mogą rozważać inne formy lokowania kapitału, które oferują lepsze zwroty przy mniejszym ryzyku.
Spadek popytu i wyczekiwanie na lepsze warunki kredytowe
Z ostatnich raportów, takich jak ten przygotowany przez Expandera i Rentier.io, wynika, że na rynkach takich jak Sosnowiec, Gdynia czy Rzeszów, wzrost cen nieruchomości był jednocyfrowy. Tymczasem w Warszawie i Krakowie ceny wzrosły o 26-28% w ciągu roku. W związku z powyższym popyt na mieszkania spada, co jest wynikiem horrendalnych cen oraz wygaśnięcia państwowych programów wspierających kredytobiorców.
Komentarze